środa, 29 lipca 2015

Parkowo

20 lipca wybrałam się spacer z Wiktorią i Papi do parku Śląskiego.  Odwiedziłyśmy jeziorko - psy się wykąpały. Również poszłyśmy na psi wybieg - było miłe zaskoczenie bo był pusty <3 ! .


W tym samym dniu wybrałam się z mamą i ciocią na Muchowiec :). Draco się dobrze zachowywał i pięknie pozował :D 



A dzisiaj czyli 29.07.15 r wybrałam się z Draco do parku wraz z Wiktorią i Papi. Pogoda idealna - nie za ciepło, nie za zimno. Byłyśmy w Rosarium gdzie chwilę posiedziałyśmy, a piesy się zajmowały sobą 



Później poszłyśmy nad baseniki. Akurat pewien Pan wymieniał wodę w basenikach - myślałyśmy że nam zwróci uwagę z psami tam idziemy i wgl a tu miłe zaskoczenie bo się pytał czy pieski lubią wodę. :). Później przyszła jedna starsza babka i facet i babka nam zwróciła uwagę że pan zmienia wody, to my na to że nam pozwolił ( ehh bezczelne babsko, nic tylko takich ludzi udusić, ale jakoś za bardzo się tym nie przejmujemy xD )



Na koniec spacerku poszłyśmy na wybieg dla psów - byłyśmy tylko my i potem jakiś pan przyszedł z psem poszedł w głąb wybiegu z psem. Papi jak zwykle wszędzie bez smyczy itp a Draco niestety nie mógł być. Ale za to zachowanie względem psów się zmienia na lepsze - dzisiaj jedynie obszczekał dobermana.


Spacer trwał prawie 4 godziny. Uważam go za udany :) 
















piątek, 17 lipca 2015

16.07-17.07 : Szyb Prezydent

W czwartek ( czyli wczoraj ) 16 lipca wybrałam się z Draco, Wiktorią oraz Papi na spacer na Szyb Prezydent, inaczej mówiąc "Sztygarka". Spacer trwał prawie 4.5 godziny. Papi jak zwykle bez smyczy chodziła, i tutaj zdarzył się cud bo Draco też caały czas był bez smyczy - a to się rzadko zdarza z uwagi na to że atakuje inne psy. Piesy się wyszalały, my sobie pogadałyśmy, byliśmy na lodach w kawiarni - polecamy to miejsce bo jest psiolubne :) Draco dostał od ciotki przysmaki i karmę - przysmaki zasmakowały a karma niekoniecznie :P. No ogólnie cały spacer uważam za udany i wyczerpujący :)






A dzisiaj czyli 17 lipca znowu wybraliśmy się na Sztygarkę ale Wiktoria wzięła Szczotka. Bałyśmy się jak psy na siebie reagują bo oby dwoje chcą atakować inne psy, nie lubią dzieci itp. Na początku jak to wiadomo był szczek. Draco i Szczotek musieli być w kagańcach. Ale później było co raz lepiej bo mogli siedzieć bez kagańców ale niestety na smyczy. Od czasu do czasu pojawił się szczek ze strony Szczotka i później pod koniec Draco, lecz ogólnie chłopcy byli nawet grzeczni :)
Czy spacer uważam za udany ? No nie wiem, zawsze mogło być lepiej ale miejmy nadzieje że chłopcy się kiedyś polubią :)




















niedziela, 12 lipca 2015

Nowy członek rodziny :)

Od 6 lipca zagościł u mnie nowy członek - szczurek :) Miał iść jako pokarm dla węża lecz skradł me serce i go wzięłam ♥
Monte ( bo tak go nazwałam ) ma około 3 tygodni.  Jest miziastym, ciekawskim oraz bardzo przyjaznym samczykiem. Jest koloru biało beżowego, ma czerwone oczy :)
Nic więcej o nim nie mogę powiedzieć. Może powiem jedno - kocham go jak nigdy żadnego gryzonia <3  A czy coś z nim będę robić - czas pokaże ale planuje uczyć go sztuczek :D


UWAGA : OD 17 lipca 2015 r  Monte mieszka w nowym domu, ale to nie oznacza że nic pisać o nim nie będę. Co jakiś czas będę zamieszczać informacje i zdjęcia :)






sobota, 4 lipca 2015

Recenzja karmy Saba.

8 czerwca w konkursie Saba zgadłam rasę i wygrałam próbki karm dla psa. Obawiałam się jakie mogę dostać - czy małe, duże itp.
Minęło paręnaście dni aż paczka przyszła. Dostałam dwie próbki : Indyk z ryżem, oraz kaczka z groszkiem i marchewką. Wszystko pięknie ale granulki za duże. Straciłam nadzieje że Draco jakąkolwiek karmę zje bo wiem że zazwyczaj dużych granulek nie je. Ale odważyłam się - na pierwszy ogień poszła kaczka. Wziął do pyska jedną granulkę i wypluł - jakiś plus że chociaż CHCIAŁ JĄ WZIĄĆ ( bo zazwyczaj to tylko powącha karmę i sobie odchodzi ). Na drugi ogień indyk - zbyt duże granulki jak na małego psa. Daje na rękę, on bierze i co robi ? ZACZYNA JĄ JEŚĆ ! Ja w szoku. Daje kaczkę i TEŻ ZACZYNA JEŚĆ. Dałam mu parę granulek do zjedzenia z indyka i kaczki i ZJADŁ. Byłam i jestem tak szczęśliwa z niego - rzadko kiedy zdarza się by normalnie, nową karmę tak zajadał :)

 Saba - Naturalna Karma dla psów dorosłych : Indyk z ryżem


No to tak : Skład karma ma całkiem dobry. Granulki są duże - to fakt, ale spokojnie można je łamać w ręce więc nawet taki mały chihuahua poradził by sobie z pogryzieniem jej.
Ten smak mojemu psu bardzo spasował. Do tego ładne opakowanie próbki. Po otwarciu można trzymać ją w tej torebce bo jest na taki jakby klips, no nie wiem jak to powiedzieć.

Drugi smak to Kaczka z Groszkiem i Marchewką 


Tutaj karma ma nieco mniejsze granulki, choć zdarzają się mniejsze. Co mogę napisać - jedynie to że ten smak mniej się zasmakował mojemu psu. 

Możecie nie być zadowoleni z recenzji ale nie umiem ich pisać :P 




środa, 1 lipca 2015

Dzień psa !

Witajcie kochani :D
Dziś jest 1 lipca, ale to nie byle jaki dzień !
Więc jaki ?
A taki to - otóż 1 lipca jest DNIEM PSA :) !
Na pewno jak ktoś kocha swojego psa to zafunduje coś psu szczególnego : zabawkę, przysmaki, spacer itp.
Draco dostał takie o to prezenty :
1 prezent - wizyta u fryzjera ( był 26 czerwca )
U góry zdjęcie przed obcięciem ( pierwszy raz był obcinany 11 kwietnia - tragicznie szybko zarósł
Na dole zdjęcie po obcięciu.

2 prezent : Przysmaki do tresury Brit Premium .
Skład : Ryż, kurczak, syrop glukozowy, olej łosiowy, hydrolizowana wątróbka z kurczaka, kolagen. 
Smaczki psu spasowały. Są lekko twarde, małej wielkości :)

3 prezent : Uszy cięte z firmy Activ Pet ( Maced )

3 prezent - ciasteczka 

4 prezent - Karma (1.5 kg ), przysmaki i noga wieprzowa z firmy Alpha Spirit. Wygraliśmy w konkursie i zajęliśmy 2 miejsce

Nogi wieprzowej nie mieliśmy więc nic nie możemy o niej powiedzieć. Przysmaki znamy od dawna - są rewelacyjne. Dosyć miękkie, nie brudzą rąk, lekko się kruszą podczas ich łamania. Draco za nie zrobi wszystko - nie byle jak lecz perfekcyjnie. Karmę znamy od niedawna. Dostaliśmy próbki i co ? Pies ją NORMALNIE JE ponieważ jest półwilgotna ( czyli pies nie musi się męczyć ani nic ). Karma również nie brudzi się w rękach, jest małej wielkości, ładnie pachnie - no po prostu idealna dla psich niejadków ( do nich zalicza się Draco ). 

Karma jest pakowana w osobnych paczuszkach po 20 dag - taka JEDNA paczka wystarczy psu 20 kg na raz. 

Granulki tak wyglądają 

Tak wygląda w misce ( Draculi będę ją dawać raz dziennie, granulek w misce jest 30 )

Składu nie będę opisywać. Skład możecie znaleźć na stronce Alpha Spirit 

Dzień uważam za udany :)