Sylwestra spędziliśmy w zacnym towarzystwie przyjaciół - byliśmy u RudoSzorstkiego Teamu :D
Przed strzelaniem ( po 16 ) chciałyśmy się wybrać z psami na dłuższy spacer ale niestety zaczęły się pojedyncze strzały i szybko wróciłyśmy do domu. Na początku w domu trochę się bałyśmy żeby psy nie zaczęły się atakować ( Draco i Szczotek ). Ale po 20-30 min się uspokoiłyśmy i było ok - w domu ŻADNEGO spięcia ani nic. Draco po pewnym czasie chciał być przy Szczotku, nawet na zdjęciach siedzi przy nim :).
Czas na zdjęcia :D
Gdy zaczęło się strzelanie to Draco i Szczotek byli przy sobie. CAŁY czas wtuleni w siebie. Dla nas piękny i przerażający widok - piękny bo dwa agresywne psy przy sobie, a przerażający bo się mega bali...
Podsumowując super spędziliśmy sylwestra. Świetnie się bawiliśmy. Jeszcze raz BARDZO DZIĘKUJEMY za zaproszenie !
Pozdrawiamy : J&D
Super dziewcyny sylwester to jednak ciezka noc dla psiakow ;(
OdpowiedzUsuńGrażyna
Emet też trząsł się ze strachu, ale to i tak był najbardziej spokojny Sylwester z dotychczasowych.
OdpowiedzUsuńFajnie, że mieliście towarzystwo! :)